Dienstag, 2. August 2011

I dalej pokazuje / Und ich zeige weiter

Niektórzy pokazują na blogach codziennie nowe prace. Zastanawiam się kiedy oni to robią? Chyba nocą. Ja niestety nocą nie mogę, bo potrzebuje 8 godzin snu (a wstaje o 4 - wiec każdy może sobie policzyć kiedy idę spać). Strasznie mi z tego powodu przykro, bo wieczorami zawsze by się dało coś zrobić. No ale nic na to nie poradzie.

Manche zeigen auf ihren Blogs jeden Tag neu gemachte Sachen. Ich frage mich wann die das machen? Vielleicht in der Nach. Ich kann nachts leider nichts machen, weil ich 8 Stunden Schlaf benötige (ich stehe um 4 Uhr auf - somit kann sich jeder ausrechnen wann ich schlafen gehe). Es tut mir halt leid deswegen, weil abends könnte man auch was basteln. Aber da kann ich nichts ändern.

Dzisiaj pokaże w lipcu uwolnione prze zemnie pocztówki. Mam nadzieje, że wszystkie doszły.

Heute zeige ich Karten, die ich im Juli an Bloggeruser zum Geburts- oder Namenstag gesendet habe. Ich hoffe, dass alle angekommen sind.

dla Ani

dla Eli

dla Magdy


5 Kommentare:

u Alojka hat gesagt…

są śliczne, moja kochana, nie wszyscy wstają o 4-tej, nie wszyscy pracują 8 godzin, a wiec się nie przejmuj, i tak dużo robisz.

Dawid Trzepizor hat gesagt…

Nie przejmuj się. Ja też się zastanawiam skąd Jola czas bierze. Wstaje o 6 rano, a o 6:30 ma już pracę na wyzwanie... gdzie nam tam do niej :D

Dendrobium hat gesagt…

Śliczne kartki. ihhihi ja krótko śpię siedzę po nocach i też niewiele mam do pokazania:))) Cóż najpierw obowiązki domowe:)
Pozdrawiam serdecznie

Ines hat gesagt…

podoba mi się ta z damą i jeszcze torebeczki z poprzedniego posta:D

kachna hat gesagt…

ja też jestem pełna zastanowienia skąd czas biorą inni, nie martw się, piękne prace robisz - pozdrawiam