Sonntag, 22. Januar 2012

2012/9

Tak u nas wczoraj wyglądało (widok z balkonu):

So hat es gestern bei uns ausgesehen (Sicht vom Balkon):







A tu moja praca na wyzwanie w "Do it!". Zasiadłam nad nią w piątek wieczorem i dopiero dziś przed godzinka skończyłam. Wiem, wiem - żadna trudna praca to nie jest. Ale tak poćwiczyłam krzyżyki. Reka mnie boli od ich wycinania.

Und hier meine Arbeit für die  Challenge bei "Do it!". Habe sie am Freitagabend angefangen und heute vor einer Stunde habe ich sie fertig gestellt. Ich weiß, es ist nichts schwieriges, aber so konnte ich die Kreuzchen üben. 





4 Kommentare:

u Alojka hat gesagt…

no piękna zima, ale ja się ciesze ze tak u mnie w tej chwili nie jest.

No to nawycinalas się tych krzyżyków, ale widać efekty, coraz ładniejsze są. Bardzo ładna praca i dziękujemy za udział w wyzwaniu.

Nena3110 hat gesagt…

Very nice!

Joanna Trojanowicz (bjutus) hat gesagt…

A u nas też tak czasami wygląda - przez godzinę, bo potem wszystko się topi... No ale cóż dziwnego - WIOSNA IDZIE!!!!!

Śłonik fajniutki i postępy w krzyżykach zdecydowanie widać :)
Buziaki :)

Deilephila hat gesagt…

Pięknie:) Mam nadzieję, że dłużej śnieg się utrzymał niż u Nas:)
Pozdrawiam